Gra Nintendo Switch Fatal Frame Mask of the Lunar Eclipse

Fatal Frame: Mask of the Lunar Eclipse jest czwartą częścią zapoczątkowanej w 2001 roku serii survival horrorów. Produkcja pojawiła się w 2008 roku na konsoli Nintendo Wii i przez blisko piętnaście lat nie opuściła granic Japonii. Dopiero po tym czasie doczekała się reedycji na inne platformy, która trafiła również na pozostałe rynki. Podczas gdy pierwowzór został stworzony przez studio Grasshopper Manufacture i wydany przez firmę Nintendo, opracowaniem oraz wydaniem jego pozostałych wersji zajęła się firma Koei Tecmo.

Czwarta część popularnej serii survival horrorów, w której główną bronią bohaterów jest aparat służący do fotografowania duchów. Wiele lat temu pięć dziewczynek zostało porwanych przez maniakalnego mordercę, jednak dzięki zaangażowaniu pewnego detektywa zostały one uwolnione.

W Fatal Frame: Mask of the Lunar Eclipse akcję oglądamy z perspektywy trzeciej osoby (TPP). Opuszczone zabudowania na wyspie Rogetsu przemierzamy przy słabym świetle Księżyca, wspomagając się latarką. Podczas eksploracji musimy uważnie rozglądać się za przedmiotami będącymi źródłem cennych informacji na temat wydarzeń z przeszłości.

Historia przedstawiona w grze Fatal Frame: Mask of the Lunar Eclipse rozpoczyna się w latach siedemdziesiątych XX wieku. Pięć dziewczynek przebywających na wyspie Rogetsu zostało wówczas porwanych przez seryjnego mordercę. Choć ostatecznie udało się uratować je wszystkie, owe traumatyczne wydarzenia odcisnęły trwałe piętno na ich późniejszych życiach. Po dziesięciu latach od porwania, dwie z nich zginęły w tajemniczych okolicznościach. Pomimo przerażenia, pozostałe trzy postanawiają powrócić na wyspę Rogetsu, mając nadzieję, że uda im się odkryć mroczną prawdę ukrytą za tymi wydarzeniami. Ich śladem podąża Chosiro – podstarzały detektyw zatrudniony przez matkę jednej z dziewczyn.

Sprawę komplikuje fakt, że na naszej drodze stają liczne duchy, z którymi walczymy, robiąc użytek z aparatu zwanego Camera Obscura. Fotografując agresywne zjawy, zadajemy im obrażenia, których wielkość zależy od jakości i szczegółowości danego zdjęcia. To ostatnie sprawia, że często stajemy przed dylematem, czy trzymać danego ducha na bezpieczną odległość, czy też dopuścić go jak najbliżej siebie, by wykonać możliwie najlepszą fotografię. Poza tym w starciach z przeciwnikami przydaje się również latarka, która służy nam do egzorcyzmowania napastników. W miarę postępów zdobywamy rozmaite ulepszenia dla latarki, a także różnorodne obiektywy i klisze do aparatu, dzięki czemu z czasem możemy mierzyć się z coraz potężniejszymi wrogami.

Oprawę graficzną gry Fatal Frame: Mask of the Lunar Eclipse utrzymano w posępnej stylistyce. Na tle pierwowzoru na Nintendo Wii, wersja na inne platformy wyróżnia się za sprawą ulepszonego systemu oświetlenia (a co za tym idzie – cieni), a także odświeżonych modeli postaci. Poza tym dodano do niej nowe kostiumy dla bohaterek i poprawiono te, które były dostępne w oryginale.

Dodatkowe urozmaicenie stanowią znajdźki (na odnalezienie i sfotografowanie czeka tu 79 lalek odblokowujących dostęp do rozmaitych bonusów), a także specjalny tryb wyzwań.